Nieustannie namawiam Was na sesje zdjęciowe, piszę o wspomnieniach, zdjęciach na latach, zapisanych chwilach i prawdziwych emocjach na fotografiach. Patrząc na Wasze sesje zawsze marzyłam o swojej, rodzinnej, też takiej naturalnej. Zaczęłam, więc szukać fotografa i znalazłam Zuzię, jej kadry urzekły mnie tym, co właśnie cenię najbardziej- szczerością i naturalnością. Zuzia zgodziła się wykonać nam sesję, co więcej – zaproponowała mi sesję zamienną, więc jednego dnia powstała nasza sesja, ale także sesja Zuzi i Pawła, którą mogłam dla nich wykonać.
Sesja Zuzi i pawła
Zuzia z Pawłem zachwycili mnie od pierwszego kadru, tak jakby zapomnieli kompletnie o mojej obecności i całkowicie skupili się na sobie. Ich naturalność (chociaż… Zuzia zarzekała się, że nie czuje się dobrze po drugiej stronie obiektywu! 😉 ) i wielka miłość urzekła mnie do tego stopnia, że od razu wiedziałam, że to będzie piękna sesja. A, gdy z za chmur wyszło słońce chylące się ku zachodowi, trawy i zboża mieniły się złotym kolorem tworząc piękne tło dla ich historii miłosnej.
Zuzia dziękuję Wam za Naszą sesję i za to, że mogłam dla Was także zatrzymać tak piękne chwile. Bardzo się cieszę, że się poznałyśmy.
Zuzię znajdziecie tutaj- Zuzana Wilamowska Fotografia
Iza! Jesteś taka kochana, pięknie napisany post! Jestem pod wrażeniem zdjęć i Twojej wspaniałej osobowości! Dziękuję jeszcze raz za wszystko ❤️